Haaland i jego początki w City

Po kapitalnym sezonie 2021/2022 w Borussi Dortmund Erling Haaland był na ustach całego piłkarskiego świata. Nic dziwnego zatem, że jego zakontraktowanie walczyły największe kluby. Ostatecznie za kwotę 60mln Euro trafił do Manchesteru City w letnim okienku. Mimo tego, że jego transfer nie był tym najdroższym, to z pewnością był najgłośniejszym. Niektórzy twierdzili, że pomimo świetnego sezonu w Bundeslidze, może nie sprawdzić się tak dobrze w Premier League. Jak radzi sobie 22 napastnik na początku sezonu?

Haaland i jego początki w City

Presja, która ciążyła na Norwegu, była ogromna. Musiał udowodnić swoją wartość w najtrudniejszej lidze na świecie i sprostać oczekiwaniom. Kibice The Citizens pokładali w nim wielkie nadzieje, licząc, że z nim w składzie sięgną po triumf w lidze mistrzów. Fani, na ten moment nie mogą być zawiedzeni z jego transferu, ponieważ Haaland radzi sobie wyśmienicie.

Norweg w debiucie przeciwko Bayernowi potrzebował zaledwie 12 minut na strzelenie bramki, nie było to jednak spotkanie grane na poważnie. Kolejny mecz nowego napastnika City nie należał do najlepszych. Manchester przegrał wtedy z Liverpoolem 3:1, a Norweg nie wykorzystał wielu łatwych okazji do strzelenia bramki i stał się obiektem drwin.

W następnych spotkaniach Haaland wielokrotnie udowadniał, że jest zawodnikiem z najwyższej półki. W Premier League zagrał 7 spotkań, strzelając aż 11 bramek i notując 1 asystę co przełożyło się na zdobycie nagrody dla najlepszego zawodnika miesiąca w lidze. Ponadto został jedynym zawodnikiem w historii, który w debiutanckim sezonie w każdym z pierwszych czterech meczów wyjazdowych strzelił bramkę. 22-latek nie mógł sobie wyobrazić lepszego rozpoczęcia ligowych rozgrywek.

W lidze mistrzów młody napastnik radzi sobie równie świetnie. 6 Września podczas swojego 70-minutowego występu zdobył 2 bramki, a Manchester z łatwością wygrał spotkanie 4:0. Potem przyszedł mecz z BVB. Haaland w przepiękny sposób strzelił gola swojemu dawnemu zespołowi i zapewnił wygraną Manchesterowi. Mimo tego nie cieszył się ze zdobytej bramki ze względu na szacunek względem Borussi.

Jak potoczą się dalsze losy Erlinga Haalanda?

Na ten moment, Norweg jest faworytem do zdobycia króla strzelców Premier League. Obecnie zgromadził na koncie 11 trafień i jest liderem tej klasyfikacji. Wyprzedza o 5 trafień drugiego Mitrovicia, który zdobył 6 goli. 

Z Haalandem w składzie, Manchester ma ogromne szanse na zdobycie pierwszego w historii, pucharu Ligi Mistrzów. W zeszłym sezonie w półfinale ulegli Realowi Madryt. Warto wspomnieć, że dwumecz tych zespołów był bardzo bliski, a królewscy ostatecznie wygrali całe rozgrywki. Ponowne wygranie Premier League przez City również wydaję się bardzo prawdopodobne, Haaland nie przestaje strzelać, a zespół z pierwszych 7 spotkań wygrał 5 i zremisował 2 mecze.

Młodemu napastnikowi wróżona jest wspaniała kariera przepełniona sukcesami. Norweg z pewnością ma wielki talent, który w połączeniu z jego ciężką pracą, może sprawić, że Erling Haaland będzie bił kolejne rekordy i zapisze się na kartach futbolu jako jeden, z najlepszych piłkarzy w historii. Czy rzeczywiście tak będzie, pokażą nam następne lata.

Chcesz obstawiać mecze? Sprawdź sprawdzone kursy bukmacherskie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018